Dlaczego Bóg chce, żebyśmy mieli ciała zmartwychwstałe?
Dlaczego Bóg chce, żebyśmy mieli ciała zmartwychwstałe Istnieją dobre filozoficzne, dowodowe powody, żeby wierzyć, że jesteśmy czymś więcej niż tylko fizycznymi stworzeniami. Jesteśmy żywymi duszami, a Biblia również opisuje nas w ten sposób. Wiemy, że nasze dusze są zjednoczone z naszymi ciałami, podczas gdy nasze ciała są żywe, a także wiemy, że nasze dusze istnieją poza śmiercią naszych ciał (i będą zjednoczone z ciałami zmartwychwstańców przy Drugim Przyjściu Jezusa). Jako nowy chrześcijanin często zastanawiałem się jednak, dlaczego Bóg chciałby, abyśmy w pierwszej kolejności mieli ciało zmartwychwstałe. Dlaczego nie zostawić nas jako duchowe stworzenia po śmierci naszych ciał? Dlaczego po prostu nie oddziaływać z nami jak z żywymi duszami? Wydaje się, że Bóg pierwotnie stworzył nas jako wieczne, żywe dusze w partnerstwie z wiecznymi, materialnymi ciałami. Obie miały żyć wiecznie. Pamiętajcie, Adam został stworzony jako nieśmiertelny człowiek, zdolny do życia na zawsze, chyba że zdecyduje się na złamanie jedynego w swoim rodzaju wymogu Boga:
Księga Rodzaju 2:16-17
I rozkazał Pan Bóg człowiekowi, mówiąc: "Z każdego drzewa ogrodu możesz jeść swobodnie, ale z drzewa poznania dobra i zła nie będziesz jadł, bo w dniu, w którym z niego zjesz, na pewno umrzesz".
Polecenie dla Adama było proste: nie jedz, a nie umrzesz. Twoja dusza i ciało będą zjednoczone na zawsze. Wygląda na to, że to był pierwotny plan Boga dla nas jako ludzi. Każde oddzielenie duszy od ciała nastąpiło po prostu w wyniku buntu Adama. To, czego doświadczamy dzisiaj, jako upadli ludzie, nie jest tym, co Bóg początkowo zamierzał dla nas. Jak opisuje Millard J. Erickson (autor Teologii Chrześcijańskiej), znosimy warunkową jedność przerywaną rozdzieleniem ciała i duszy w tym okresie czasu pomiędzy śmiercią a zmartwychwstaniem. Bóg zamierza przywrócić nas do swego pierwotnego projektu dla ludzi w chwili Drugiego Przyjścia Jezusa. Jako żyjące dusze, Bóg zamierza nas zjednoczyć z naszymi ciałami z kilku ważnych powodów:
Ważna jest cała osoba
Jedność naszych dusz i ciał jest ważna dla Boga; On zaprojektował nas jako istoty holistyczne, a nasza kondycja fizyczna jest nierozerwalnie związana z naszą kondycją duchową. Z tego powodu Biblia nie rozróżnia między zdrowiem fizycznym a duchowym. Jedno jest powiązane z drugim w sposób, który jeszcze nie został przez nas całkowicie zrozumiany. Dlatego Jezus uzdrawiał w sposób holistyczny:
Mateusza 8:16
Gdy nadszedł wieczór, wielu opętanych zostało przyprowadzonych do niego, a on wypędził duchy słowem i uzdrowił wszystkich chorych.
Paweł zdawał się potwierdzać wzajemną zależność świata materialnego i niematerialnego, kiedy ostrzegał nas, abyśmy nie żyli i nie zachowywali się tak, jakby materializm był jedyną rzeczywistością:
Efezjan 6:12
Bo nasza walka nie jest przeciwko ciału i krwi, ale przeciwko władcom, przeciwko władzy, przeciwko władzy tego ciemnego świata i przeciwko duchowym siłom zła w sferach niebieskich.
Ewangelia jest przeznaczona dla całej osoby
Dlatego też Ewangelia Jezusa Chrystusa jest również Ewangelią holistyczną, przemawiającą do całej osoby, zarówno fizycznej jak i duchowej. Gdyby to nie było prawdą, Bóg zapewniłby drogę zbawienia, która nie wymagałaby, aby przyszedł do nas w ciele fizycznym.
Hebrajczyków 2:14-15
Ponieważ dzieci mają ciało i krew, On również miał udział w ich człowieczeństwie, aby przez swoją śmierć zniszczyć Tego, który dzierży moc śmierci - to jest diabła - i uwolnić tych, którzy całe życie byli trzymani w niewoli z obawy przed śmiercią.
Bóg docenia fizyczną naturę swojego stworzenia, a Ewangelia jest z natury rzeczy holistycznym zabezpieczeniem naszego zbawienia jako wiecznych istot materialnych (i niematerialnych).
Ciało nie jest mniej ważne niż dusza.
Nasze ciała są ważne dla Boga. Chociaż istnieje wiele medycznych powodów, dla których powinniśmy dbać o nasze ciała, musimy najpierw dbać o siebie samych w odpowiedzi na wysoki pogląd Boga na ciało. Właściwa opieka i karmienie ciała obejmuje nie tylko właściwą dietę i ćwiczenia, ale także właściwą opiekę moralną:
1 Koryntian 6:13-20
Ciało nie jest przeznaczone do seksualnej niemoralności, ale dla Pana, a Pan dla ciała.... Uciekaj od niemoralności seksualnej. Wszystkie inne grzechy, które człowiek popełnia, są poza jego ciałem, ale kto grzeszy seksualnie przeciwko własnemu ciału. Czy nie wiesz, że twoje ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w tobie, którego otrzymałeś od Boga? Nie jesteś swoim własnym; zostałeś kupiony za cenę. Dlatego czcimy Boga z twoim ciałem.
W historii chrześcijaństwa pojawiło się i odeszło wiele ruchów związanych z ascezą. W ruchach tych wierni starali się w ten czy inny sposób zaprzeczyć swojemu ciału fizycznemu (poprzez ograniczenia dietetyczne, seksualne lub inne). Nie jest to jednak zgodne z wartością, jaką Bóg umieszcza na ciele. Nie mamy odmawiać sobie przyjemności, na jakie Bóg pozwolił nam w stworzeniu naszych ciał, ale po prostu po to, żeby po drodze być posłusznym Bożej woli moralnej.
Jeśli mamy doświadczyć pełnej sprawiedliwości, radości lub satysfakcji w następnym życiu, to nasze zmartwychwstałe ciała będą odgrywały ważną rolę. Bóg wykorzystał biblijnych autorów do opisania bogatego, solidnego doświadczenia w wieczności, a wiele z naszych doświadczeń w życiu pozagrobowym wydaje się być zależnych od jakiejś formy fizyczności. Nasze doświadczenia w wieczności z Bogiem będą kompletne, ponieważ oprócz doświadczenia niematerialnego będą one obejmowały doświadczenie materialne. Nasze zmartwychwstałe ciała pozwolą nam poruszać się, jeść, widzieć, czuć i mówić jako część naszego życia z Bogiem. Nasze doświadczenie w życiu pozagrobowym będzie kompletne i solidne, w dużej mierze dzięki naszym zmartwychwstałym ciałom.
